156 (56). „Kuka Muka i Skrzat Nieład” Lina Zutaute
156 (56). „Kuka Muka i Skrzat Nieład” Lina Zutaute
Wydawnictwo Adamada
36 stron, oprawa twarda
2016
„– Wiesz co, słodyczko – powiedziała – jeśli nie będziesz wieczorną sprzątaczką zabawek, to przyjdzie do ciebie skrzat Nieład.”
Książeczki z Kuką Muką to nowość w ofercie wydawnictwa Adamada. Tytułowa bohaterka to mała rozbrykana i pełna energii dziewczynka. Ma na imię Kornelia, ale nikt jej tak nie nazywa. Częściej zwana jest Kuką Muką, słodyczką lub utrapieniem. Szczególnie ta ostatnia nazwa pasuje, gdy przychodzi pora wieczornych porządków…
Kuka Muka lubi wyobrażać sobie, że jest budowniczym zamków, rzeźbiarką, kolarką czy bibliotekarką. Jednak nigdy przenigdy nie planuje być sprzątaczką. Próżne prośby mamy czy nerwy taty. Kuka Muka nie będzie sprzątać i już! Pewnego wieczoru babcia ostrzega dziewczynkę, że z tego niesprzątania może mieć wizytę niespodziewanego gościa.
Skrzat Nieład zabiera wszystko, co nie leży na swoim miejscu. Aby odzyskać swoje zabawki bohaterka będzie musiała wykonać kilka trudnych zadań. Jednak Kuka Muka zrobi wszystko, żeby nie najeść się wstydu przed rodzicami…
Książka Liny Zutaute to wielobarwna, pełna atrakcyjnych ilustracji historia. Obrazki są szczegółowe, dzięki czemu można przy każdej stronie zatrzymać się na dłużej, by opowiedzieć co na niej widać. Dają duże pole popisu dla wyobraźni dzieci i rodziców. Kolejną atrakcją są zadania umieszczone w książce, polegające na „odłożeniu” zabawek na miejsce oraz odnalezieniu drogi w labiryncie.
„Kuka Muka i skrzat Nieład” to bajka z morałem, która pomoże rodzicom w przekonaniu małych bałaganiarzy do pilnowania porządku. Warto czasem pokazać dzieciom, co może się wydarzyć z zabawkami porzuconymi na podłodze, zamiast równo ułożonymi na półkach. Worek skrzata Niełada zmieści je wszystkie!
Oto kolejna pozycja od wydawnictwa Adamada, którą mogę polecać wszystkim rodzicom. Świetnie wydana, idealnie nada się na prezent i wytrzyma niejedno czytanie do poduszki. Czytanie „Kuki Muki” może stać się jednym z wieczornych rytuałów, oczywiście tuż po posprzątaniu zabawek 😉
Tagged with: Adamada, dziewczynka, Kuka Muka, morał, Skrzat Nieład, sprzątanie