234 (48). „Obrońca” G.X. Todd
234 (48). „Obrońca” G.X. Todd
Wydawnictwo Filia
538 stron, oprawa miękka
2017
„Teraz żył wyłącznie z dnia na dzień i niczego nie pragnął.”
Świat uległ zagładzie zniszczony od wewnątrz. Ludzi opanowały tajemnicze Głosy zachęcając ich do wzajemnego mordowania i samobójstw. Dzisiaj nikomu nie można ufać, zdegenerowane niedobitki plądrują, gwałcą i mordują. Ten ponury, pusty krajobraz przemierza Pielgrzym – tajemniczy mężczyzna, któremu również towarzyszy Głos. Kim są obaj i dokąd poprowadzi ich los? Stawiając na ich drodze dziewczynę oferującą lemoniadę całkowicie odmienia kierunek podróży Pielgrzyma. Jaką rolę w historii będzie pełnić Lacey, która chce się dostać do niewidzianej od kilku lat siostry…
Jak pewnie zauważyliście ostatnio sporo u mnie recenzji książek o tematyce postapokaliptycznej. Z jednej strony dlatego, że coraz więcej na rynku ukazuje się ciekawych pozycji z tego gatunku. Z drugiej strony dlatego, że fascynuje mnie ich fenomen – należą do fantastyki a jednak są tak bardzo prawdopodobne… Czyż „Rok 1984” Orwella albo powieści Lema nie klasyfikują się również do tej kategorii? Tam również mieliśmy wizję przerażających, odmiennych światów przyszłości. Co straszniejsze – sporo tych wizji dzisiaj się spełnia…
W „Obrońcy” mamy również powtarzający się w wielu tego typu powieściach, jak choćby przywoływanej na okładce „Drogi”, wątek podróży przez zrujnowaną Amerykę. Autorka odświeża go jednak dodając powieści dozy mistycyzmu i tajemnicy poprzez wprowadzenie do powieści tajemniczych Głosów. Skąd się wzięły? Czym się kierują? Czy są ze sobą połączone a może posiadają indywidualne osobowości? Będący pierwszoplanową postacią Pielgrzym, nazywany też Skautem, niejednokrotnie spiera się ze swoim wewnętrznym towarzyszem, potrafią się nawet obrażać na siebie.
„Nie istnieje jasny podział na ludzi, którzy nas słyszą i którzy są na nas głusi. […] Jest wielu ludzi, którzy nie chcą przyjąć do wiadomości, że słyszą głosy. I żyją w strachu, kryjąc swój sekret.”
Z jednej strony „Obrońca” wydawał mi się kalką znanych wcześniej powieści, z drugiej potrafił nieźle zaskoczyć szalonymi zwrotami akcji. Bohaterami jest twardziel zamknięty w sobie i ukrywający wrażliwe serce oraz delikatna, naiwna nastolatka, która do tej pory nie poznała całej prawdy o okrutnych realiach. We wspólnej podróży napotykają bezmiar rozpaczy i stają się uczestnikami makabrycznych wydarzeń. Na ich drodze stają bezwzględni mordercy i oprawcy oraz zwykli opętani bólem i strachem ludzie. Kto okaże się przyjacielem, kto wrogiem? Komu można zaufać?
Autorka jest debiutantką, jednak jako bibliotekarka zna ogromną ilość książek. Widać to w pewnych inspiracjach motywami i wątkami, jednak można dostrzec także bardzo indywidualny sznyt pisarski, który mam nadzieję w kolejnych powieściach jeszcze bardziej się wyostrzy. Po lekturze „Obrońcy” zdecydowanie czuję niedosyt, chciałabym poznać zarówno wcześniejsze jak i kolejne losy bohaterów. Z niecierpliwością będę wyglądać kolejnego tomu.
Za egzemplarz do recenzji dziękuję
Tagged with: Ameryka, G X Todd, głosy, Obrońca, Pielgrzym, przyszłość