392 (83). „Pierwszy Róg” Richard Schwartz

392 (83). „Pierwszy Róg” Richard Schwartz

Tł. Agnieszka Hofmann

Wydawnictwo Initium

495 stron, oprawa miękka

2018

Cykl: Tajemnica Askiru, Tom 1

„Ludzie często mają poczucie, że spotyka ich za coś kara. To nie klątwa na nas ciąży, to tylko życie.”

Zamieć śnieżna,siarczysty mróz i zbieranina przypadkowych gości w gospodzie. Czy faktycznie wszyscy trafili tu całkiem przez przypadek? Rycerz, jasna  oraz ciemna elfka, bezczelni rozbójnicy, karawana kupców, górnicy — zmuszeni współegzystować w ciasnej przestrzeni wraz z gospodarzem i jego córkami. Zamknięcie, lęk przed zamarznięciem, oraz ciągoty do swady sprawiają, że pobyt w zajeździe nie jest miły i przyjemny. Zagadkowa śmierć, wrogie obozy i iskrząca w powietrzu magia — to kwintesencja historii zamkniętej w „Pierwszym Rogu”.

” — Całe zło skupia się tutaj.”

W tej powieści przede wszystkim zaskoczyło i jednocześnie zachwyciło mnie to, że akcja praktycznie nie wychodzi poza teren gospody. A że skrywa ona kilka tajemnic, to ma się co i gdzie dziać. Gdyby odjąć z „Pierwszego Rogu” wszystkie elementy nadnaturalne, można by tę książkę uznać za kryminał, taki w stylu Agathy Christie, gdzie detektyw pomału łączy wątki, by na końcu palcem wskazać mordercę. Dodatkowy twist w postaci magii, istot nadnaturalnych i niezwykłych broni sprawia, że dla mnie jest to nowy gatunek: kryminał fantasy. To coś kompletnie innego od rozbudowanych i skomplikowanych cykli w stylu Martina czy Sandersona. „Pierwszy Róg” wyróżnia się świeżością, humorem i szeroko zakrojoną intrygą.

„Ktoś tu jest i budzi do życia przeszłość.”

Do tej pory w seriach powieści fantastycznych zawsze napotykałam na fatum pierwszego tomu. Bo trzeba wszystkich przedstawić,opisać geografię i historię poszczególnych krain, zorganizować relacje między postaciami… Tutaj tego nie ma! Ograniczenie przestrzeni, ograniczyło też ilość bohaterów i zawęziło ramy geograficzno-historyczne. Całość akcji jest opisana bardzo płynnie, a poszczególne wątki są wplatane delikatnie i sukcesywnie, nie powodując splątania i nadmiernego „lania wody”.  To kim są bohaterowie dowiadujemy się bardziej z ich własnych słów i czynów, niż z narratorskich opisów. Jeśli decydują się coś o sobie opowiedzieć, poznajemy tylko ich wersję, bez możliwości zweryfikowania faktów.

„Patrzyła na mnie z rozczarowaniem. Nienawidziłem, kiedy kobiety tak na mnie patrzą. Czy to moja wina, że stawiały mnie na cokole, na którym nie było dla mnie miejsca?”

Narratorem „Pierwszego Rogu” jest Havald– wojownik, który wiele już przeżył i wcale nie cieszy go ponowne wciąganie do działania. Jednak w obliczu zagrażającego zła może się okazać, że niejeden z bohaterów skrywa swoje prawdziwe oblicze pod niepozorną maską. W tej powieści mamy wszystko: zbrodnię, miłość,  magię, opisy walki oraz nieoczekiwane sojusze w poszukiwaniu prawdy. Ja czuję się tą powieścią zauroczona,zaczarowana wręcz. Nie spodziewałam się tak dobrej literatury. Z jednej strony to typowa fantasy z elfami, mieczami i pieśniami bardów. Z drugiej — wykraczająca poza utarte schematy i wielowymiarowa proza, w której nie brak humoru oraz scen rodem z filmów akcji.

Powieść ukazała się nakładem

Tagged with: , , , , , , , , ,

1 comment

Comments & Reviews

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*