8. „W powietrzu”, Inga Iwasiów

8. „W powietrzu”, Inga Iwasiów
Powieść obyczajowo – erotyczna a raczej erotyczno-obyczajowa..
Główna bohaterka i jednocześnie narratorka opowiada historię swojego życia od wczesnego przedszkola aż do współczesności. I (o zgrozo!) cała historia opiera się na seksie. Pierwsza miłość do przedszkolanki zwanej Królową Śniegu, erotyczne doświadczenia z koleżankami z podstawówki i liceum, uwiedzenie nauczyciela muzyki..
Każda myśl, każde zachowanie, słowo i gest były dla bohaterki przesycone erotyzmem i prowadziły do zaspokojenia seksualnego. Żyje w niej paląca potrzeba seksu, pieszczotliwie nazywana Tamagotchi. To ona kieruje całym życiem i pcha w ramiona przygodnych kochanków i kochanek.. Życie dla bohaterki „W powietrzu” to niekończące się polowanie na nowe zdobycze i doświadczenia. Ciągły hedonizm pcha ją w objęcia młodych i starych, mężczyzn, kobiet, trójkątów,czworokątów. Nie chce stabilizacji, mimo dość uporządkowanego życia zawodowego a nawet rozwijającej się kariery. Zakochuje się i odkochuje ale nigdy nie oddaje siebie całej. Jedyny wyjątek to Ania- jej córka. Poczęta zresztą z jednym ze zdobytych mężczyzn, który jednak zostaje wyproszony z życia matki i córki, bo kobieta za bardzo dusiła się w związku..
Dla mnie ta książka była ciężka i trudna. Mimo, iż powieści erotyczne lubię, to ta była ZBYT pełna seksu jak na mój gust. Naprawdę można być tak zepsutym i tak nakręconym? Mieć erotyczne wizje przedszkolanki w wieku kilku lat? Uskuteczniać lesbijskie fantazje w podstawówce? I wciąż zdradzać, eksperymentować i bez najmniejszych zahamowań pakować się do łózka byle komu? Serio??

Tagged with: namiętność