44. „Koneser”, Joanna Opiat-Bojarska
44. „Koneser”, Joanna Opiat-Bojarska
Wydawnictwo „Czarna Owca”
349 stron, oprawa miękka
2015
Ta książka trafiła na moją listę „do przeczytania” po pewnym konkursie przy okazji, którego nawet popisałam trochę z autorką na temat „Czerwonego rynku” Scotta Carney’a 😉
Zachęcona opisem sięgnęłam po „Konesera” i nie żałuję. Chociaż czuję pewien niedosyt..
Głównym wątkiem powieści jest, z pozoru niepowiązana, śmierć dwóch osób. Po kobiecie pozostał jedynie szkielet, natomiast mężczyznę wypatroszono a do brzucha wsadzono mu węża…
Śledztwo prowadzi zgrany, choć z pozoru sprzeczny policyjny duet – Burzyński i Majewski. Pierwszy z nich to doświadczony glina po przejściach. Szukanie przestępców usiłuje pogodzić z walką o uratowanie małżeństwa. Skrupulatny, dokładny, porządny – taki jest Burza. Natomiast Majewski to młody policjant, który pracę dostał dzięki koneksjom, ale wbrew pozorom jest do niej stworzony. Nie okrzepł jeszcze jak jego starszy kolega, ma w sobie świeżość i entuzjazm, czasem graniczący z naiwnością. Na dodatek jest niepoprawnym podrywaczem z zamiłowaniem do szybkiej jazdy.Te dwie odmienne osobowości świetnie uzupełniają się w czasie pracy, choć subiektywnie przyznaję, że jestem jednak fanką młodszego „urwisa” 😉
Obaj panowie dążą do odnalezienia sprawców przestępstw i czynią to skutecznie. Kto stoi za śmiercią dwóch osób? Czemu pozbawiono je narządów? Poszukiwania mają miejsce w poznańskim półświatku pełnym tirówek, alfonsów, panienek z burdeli a także głęboko zakonspirowanym czerwonym rynku.
Książkę czytałam z ogromną ciekawością, chociaż dwutorowość narracji trochę wybijała mnie z tropu. Polubiłam głównych bohaterów, którzy według mnie zostali świetnie skonstruowani. Przypominają mi „Policjantów z Miami” – są przystojni, momentami zabawni a przede wszystkim uczciwi i skuteczni.
Po przeczytaniu miałam jedno malutkie „ale” – przestępcy byli dla mnie zbyt mili i jakoś tak zabrakło mocnego kopa na koniec. Ale to tylko delikatna subiektywna sugestia. Poza tym uważam,że autorka stworzyła świetny polski kryminał z realistyczną akcją. W pewnym momencie zaczęłam myśleć – a co jeśli takie rzeczy dzieją się tuż koło mnie..?
Tagged with: czarna seria, czerwony rynek, dawca, lekarz, mafia, Opiat-Bojarska, prostytucja, przeszczep, sensacja
Gratuluje recenzja pierwsza klasa bardzo mi się podoba
u mnie też ta książka znalazła się na liście do przeczytania" po jakimś konkursie 😉