54. „Katedrale” Joanna Kubica
54. „Katedrale” Joanna Kubica
Wydawnictwo „Alegoria”
294 strony, oprawa miękka
2015
Książka otrzymana dzięki współpracy z Polacy nie gęsi..
„Nigdy nie jesteś sam”- te słowa są mottem książki Joanny Kubicy. Książki magicznej i uroczej a jednocześnie mądrej. „Katedrale” to opowieść o dwoistości świata, jego podziale na „nasz” techniczny oraz ten drugi-magiczny. Są one swoimi bliźniaczymi odbiciami i zamieszkują je wierne kopie ludzi. Historia opowiedziana przez autorkę przypomina mi trochę „Alicję w krainie czarów’ oraz „Opowieści z Narni”. Magiczne przedmioty i formuły pozwalające przejść na drugą stronę rzeczywistości, zła królowa z krainy lodu pragnąca zawładnąć dwoma światami oraz smoki, elfy i latające dywany. To wszystko i więcej możecie znaleźć w „Katedralach”. Mimo wielu postaci, nie myliły mi się one. Akcja toczyła się wartko, w tle wciąż pojawiały się kolejne zagadki oraz ujawniały nieoczekiwane ich rozwiązania.
Głównym miejscem akcji jest Wrocław, miasto, w którym mieszka autorka, dzięki czemu poznajemy szczegółowo jego topografię, charakterystyczne miejsca i ulice. Drugi, magiczny Wrocław, jest opisany równie szczegółowo, można go sobie dokładnie wyobrazić. Szczegółowość jest charakterystyczna w tej książce, jednak powieść nie jest przegadana i rozwlekła. Na dodatek wielu tajemnic nie rozwiązano a historia z pewnością będzie miała ciąg dalszy. „Katedrale” jest bowiem pierwszą częścią z zapowiedzianej sagi. Ja osobiście nie mogę się doczekać kontynuacji. Jest to powieść o przyjaźni, miłości, odwadze i poświęceniu. Dobra dla młodzieży i dorosłych fanów fantasy ale nie tylko. To historia pełna przygód i magii ucząca walczyć o dobro i poświęcać się dla innych.