551(7). „Siedem wieków śmierci” Dr Richard Shepherd

Doktor od śmierci

W odróżnieniu od większości lekarzy nie zajmuję się głównie zapobieganiem śmierci, lecz jej badaniem. […]Być może więc łączy mnie ze zmarłymi osobliwa więź.

Śmierć jest czymś kompletnie nieuchronnym. Celem, do którego zmierza każdy z nas. Czasem nadchodzi pomału, zapowiadając swoje przybycie, czasem puka do naszych drzwi nagle. Dr Shepherd jako patolog bada przyczyny niewyjaśnionych zgonów. Na stronach „Siedmiu wieków śmierci” zabiera na w podróż po ludzkim ciele, jego tajemnicach i zmianach, które pojawiają się w miarę upływu czasu. To podróż pełna wiedzy, ciekawości i, przede wszystkim, szacunku.

Dzieci niewinne i starcy bezradni

To, co wyróżnia ten tytuł na tle innych, podobnych publikacji, to podzielenie opisywanych przypadków na konkretne etapy życia człowieka. Od niemowlęctwa, przez dzieciństwo, młodość, dorosłość, wiek średni aż do starości. Każda śmierć, z którą autor ma do czynienia, jest okazją do przedstawienia, jak zmienia się ludzkie ciało, jakie są jego właściwości w poszczególnych momentach rozwoju. Dr Shephard zwraca uwagę, jak ogromny wpływ na śmierć w życiu dorosłym czy podeszłym, mają nasze doświadczenia, zachowania oraz czynniki na jakie byliśmy narażeni wcześniej. Bardzo merytorycznie, obrazowo i przystępnie przedstawia każdy przypadek.

Wszystkie zmysły na pokład

Autor „Siedmiu wieków śmierci” wielokrotnie podkreśla udział wszystkich swoich zmysłów podczas sekcji. Ocena stanu ciała, możliwych przyczyn zgonu, nie następuje wyłącznie na podstawie wzroku. Pewne elementy są wyczuwalne przez dotyk czy zapach, a nawet za pomocą słuchu. Obrazowość opisów jest z jednej strony naturalistyczna, z drugiej momentami wręcz poetycka. Shephard potrafi ubrać w przystępne i odnoszące się do codziennego życia słowa opisy narządów, ich funkcjonowanie czy nieprawidłowości. Ta książka zdecydowanie działa na wyobraźnię na wielu poziomach.

Kryminalne zagadki Wielkiej Brytanii

Przypadki, z którymi spotyka się dr Shephard dotyczą w przeważającej mierze spraw kryminalnych, lub zgonów, których wyjaśnienie jest istotne dla sprawy sądowej. To też ciekawy element tej książki, ponieważ oprócz opisów sekcji czy aspektów medycznych, autor ukazuje również, jak działa system sądowy w Wielkiej Brytanii. Możemy zobaczyć jak ważne są wiedza patologa oraz jego umiejętność odpowiedzi na pytania obrońców, czy oskarżycieli. Nierzadko od jego opinii zależy wolność drugiego człowieka. Ogromnie podobały mi się szczegółowe opisy działań okołosekcyjnych, czyli badanie temperatury otoczenia, wygląd miejsca znalezienia ciała, rys psychologiczny i społeczny zmarłej osoby. To pokazywało lekarzowi kierunek, w jakim powinno się udać badanie. Jednak czasem pozornie oczywiste sytuacje, okazywały się błędne w toku przeprowadzanej sekcji.

Lekarz też człowiek

Bardzo zaskoczył mnie prywatny aspekt tej książki. Autor nie skupia się wyłącznie na opisywaniu medycznych przypadków, ale odnosi się do swojego prywatnego życia. Porównuje badane ciała do siebie. Przyznaje się do popełnianych zaniedbań zdrowotnych i świadomości, jakie mogą być ich efekty. Opisuje swoje osobiste doświadczenia, wtrąca uwagi o rodzinie i przyjaciołach. Dzięki temu, nieco anegdotycznemu prowadzeniu narracji, nie miałam poczucia czytania książki o suchych faktach. Była do raczej opowieść interesującego człowieka z doświadczeniem. Miałam wrażenie, że słucham opowieści Dr Shepharda, który w międzyczasie popija herbatę, lub lampkę wina.

Nie bójmy się śmierci

Mimo, że „Siedem wieków śmierci” jest zbiorem opowieści o zgonach i sekcjach zwłok, to uważam, że ten tytuł tchnie ogromnym spokojem i, mimo wszystko, nadzieją. Ogromnie podoba mi się szacunek wypowiedzi autora o ciałach zmarłych. Niezależnie od okoliczności nie traktuje ich jak worków kości i mięsa ani suchych przypadków. Z jego wypowiedzi wyłania się obraz nieuchronności śmierci, to prawda. Ale też przede wszystkim dostrzegłam w nich podziw dla skomplikowanej maszynerii ludzkiego ciała.

Polecam ten tytuł nie tylko pasjonatom medycyny czy patologii, ale także osobom, które chcą poznać coś naprawdę dobrego i wartościowego. To lektura momentami smutna, czasem straszna, ale przede wszystkim fascynująca.

Tagged with: , , , , , ,

Comments & Reviews

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

*