Posted in
Lit. polska,
miłość,
negatywnie,
omg books,
powieść młodzieżowa,
Powieść obyczajowa/Romans/Erotyk,
powieść polska,
romans,
the last regret,
Wattpad,
Znak
26 lipca 2017
255 (69). „Nie zapomnij mnie” Anna Bellon
255 (69). „Nie zapomnij mnie” Anna Bellon
Wydawnictwo Znak OMG Books
268 stron, oprawa miękka
2017
Cykl: The Last Regret, tom 2
„A przeszłość miała to do siebie, że lubiła się o człowieka upominać właśnie wtedy, kiedy ten chciał ją puścić wolno.”
Ponieważ pierwszy tom cyklu o zespole rockowym
„Uratuj mnie” bardzo przypadł mi do gustu, czekałam na kolejny i bardzo się ucieszyłam, gdy wreszcie wpadł w moje ręce. Po wzruszeniach i fajerwerkach z poprzedniej części oczekiwałam tutaj tego samego. Niestety, zawiodłam się bardzo. Historia Olliego i Niny okazała się banalna, przewidywalna i.. po prostu nudna.
Gdy w stosunkowo poukładane życie Olivera, po pięciu latach nieobecności, wkracza ponownie największa i niezapomniana miłość jego życia, oczywiste jest, że wywróci wszystko do góry nogami. Łączy ich ciężkie dzieciństwo, spędzone w domu dziecka oraz tajemnica, którą skrywa Nina. Wszystkie piosenki, które tworzył do tej pory chłopak, były kierowane do tej jedynej i wyrażały jego ogromną tęsknotę i żal. Czy dziewczyna odeszła całkiem bez powodu? Odkochała się? Dlaczego teraz wraca i czy da się posklejać złamane serce?
„Od tamtego dnia wiedziałem, że nawet najpiękniejsze rzeczy można nieodwracalnie zniszczyć jednym ruchem.”
To naprawdę mogła być porywająca opowieść o trudnej miłości, o dramatach rozdzielających ludzi i o konsekwencjach i wyborów. Jednak „Nie zapomnij mnie” nie miała w sobie tego „czegoś” – iskry, która rozpalałaby zmysły i nie pozwalała oderwać od lektury. Niestety, dla mnie bohaterowie byli mdli i przewidywalni a historia została potraktowana bardzo płytko. Wiele wątków autorka potraktowała dosłownie „po łebkach”, brakowało emocji, zarówno pomiędzy głównymi postaciami, jak i w wątkach pobocznych. Gdy już gdzieś wypatrzyłam jakiś interesujący motyw, urywał się on albo zostawał rozmyty i słodko ucięty.
Domyślam się, że spotkam się z ogromem krytyki, ale w mojej subiektywnej ocenie ten tom serii jest zdecydowanie słabszy od poprzedniego. Nijaki, płaski, niedopracowany. Nie poczułam się wciągnięta w wir wydarzeń, nie przeżywałam wzruszeń z bohaterami i miałam wrażenie, że postępują zbyt poprawnie, zbyt oczywiście. To książka o zespole rockowym a miałam wrażenie jakbym czytała książkę dla grzecznych dzieci na dobranoc. Niestety…
Muszę przyznać, że wahałam się, czy napisać w pełni szczerą, choć negatywną opinię, ponieważ jestem jedną z ambasadorek tej powieści. To jest ten moment, kiedy coraz bardziej przekonuję się, że nie powinnam brać takiej odpowiedzialności „w ciemno”. Z drugiej strony mam świadomość, że wielu czytelnikom ta powieść będzie pasować i nikomu kategorycznie jej nie odradzam. A szczere opinie były, są i zawsze będą moją wizytówką, niezależnie od współprac z wydawnictwami, czy prywatnej sympatii bądź antypatii do autora i mam nadzieję, że moi czytelnicy to zrozumieją 🙂
Za egzemplarz do recenzji dziękuję
Like this:
Like Loading...
Related
Tagged with: Ana Le Fay, Anna Bellon, Nie zapomnij mnie, nuda, rock
Wygrałam ją w konkursie, więc będę musiała sobie odświeżyć pierwszy tom. 😉
Aha, i nie przejmuj się tym, że masz negatywne zdanie na jej temat. Czasami tak bywa, że pierwszy tom jest świetny, ale drugi już nie bardzo. I nie ma też co przejmować się tym, że znasz się z autorką, a nawet dobrze zrobiłaś, że nie oczarowałaś czytelników pozytywna recenzją – nie wolno zamykać oczu na słabą książkę nawet jeśli ma się dobry kontakt z autorem danej pozycji. Trzymaj się Kochana. :*